23 marca 2021
„Mój Mount Everest”, czyli krótka opowieść klientki coachingu.
„Kiedyś ktoś mi powiedział, że ja już zdobyłam swój Mount Everest! Wtedy odpowiedziałam, że dopiero dochodzę do bazy III. A na tej wysokości już się dzieją wielkie rzeczy. Inny klimat, ciśnienie, walka ze swoimi słabościami, i ta ciągła aklimatyzacja, która na tej wysokości pokazała mi, że nie każdy daje radę!” Poznaj krótką opowieść klientki coachingu.
Rozbiłam namiot i czekając na okno pogodowe aklimatyzowałam się. Wyruszając w wysokie góry dużo czytałam, że będzie ciężko, że będzie chciało się zawrócić, poddać, odpuścić i że tylko nieliczni na prawdę zdeterminowani zdobywają szczyt.
I to prawda, jest ciężko.
Ludzie z którymi wyruszyłam w tą podróż już zrezygnowali. Ja nadal czekam, ale warunki klimatyczne są złe, okna pogodowego brak.
Zaczynasz wtedy myśleć czy warto? Za jaką cenę ? A rodzina ? Przecież tam na dole jest lepiej cieplej, pewniej!
Przypominasz sobie rozmowy z rodziną, znajomymi: „a po co Ci to?”, „I tak się nie uda!”,” Ile trzeba w to zainwestować, a gwarancji nie ma, że zdobędziesz szczyt?!”, „Może lepiej zainwestować pieniądze w dom, przestań marzyć, a rodzina? a dziecko?”
Przychodzą wątpliwości czy jestem wystarczająco dobra, czy mam dobry sprzęt, że może jednak ta góra jest za wysoka, nie dla mnie…
I wtedy pojawiasz się Ty. Kierownik mojej wyprawy.
Osoba ,która jak mało kto zna się na górach wysokich, bo przecież już nie jednemu pokazałaś drogę na szczyt. Twoje doświadczenie, umiejętności uświadomiły mi, że dam radę. To że, tu jestem to nie przypadek, bo posiadam wszystkie niezbędne cechy oraz odpowiedni sprzęt, aby tą górę zdobyć!!!
Rozłożyłaś mapę, zaznaczyłaś strategiczne punkty, pokazałaś jak iść, aby dojść bez większego uszczerbku na zdrowiu. Nauczyłaś mnie umiejętność uważnej obserwacji zjawisk natury, aby wbić się w okno pogodowe i wyruszyć na atak szczytowy.
Dziękuję Ci za to !! To były lekcje na całe życie.
…
Ta opowieść, to mail od niesamowitej kobiety, z którą miałam przyjemność pracować prowadząc sesje coachingowe.
Dla takich właśnie chwil to robię, pracuję z ludźmi nad rozwijaniem ich mocnych stron, realizacją marzeń.
Dzięki Asiu za te słowa!
Trener Mocnych Stron i Talentów wg. Gallupa
